Dziś pierwsza niedziela Adwentu. Rozpoczynamy oczekiwanie i przygotowanie do nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Uwielbiamy ten okres na równi z samymi świętami.
Stworzyliśmy nawet własną tradycję: co roku przygotowuję dla moich synów kalendarz adwentowy z zadaniami i informacjami na temat adwentu, jego symboli oraz tradycji świątecznych. Czytamy także zawsze książkę związaną z Bożym Narodzeniem. Znaleźliśmy cudowną „Tajemnicę Bożego Narodzenia” napisaną przez Josteina Gaardera. Recenzję możecie przeczytać tutaj.
Czym jest Adwent?
Adwent to okres liturgiczny, rozpoczynający nowy rok kościelny. Poprzedza święta Bożego Narodzenia i przygotowuje na przyjście Chrystusa w liturgii Bożego Narodzenia oraz przy końcu świata. To czas oczekiwania, który trwa cztery tygodnie i składają się na niego cztery niedziele adwentowe
KALENDARZ ADWENTOWY
Tegoroczny kalendarz adwentowy jest nietypowy. Dla każdego synka zrobiłam świąteczną skrzynkę pocztową na adwentowe listy. I do tej skrzynki codziennie będę wsadzać każdemu list z wiadomościami i zadaniami, i drobnymi upominkami.
Olusiowi opiszę tradycje i symbole adwentowe i bożonarodzeniowe w sposób odpowiedni dla czterolatka. W listach znajdzie też zadania i fotograficzne bombki do przyklejania na kartonowej choince. Będziemy też codziennie czytać opowiadanie z książeczki Ezio Del Favero pt.: „Jest taki dzień… legendy i bajki o Bożym Narodzeniu”.
Natomiast Jasiowi przedstawię postaci świętych związanych z Krakowem. Zaczniemy od Jana Pawła II i poznając jego historię poznamy pozostałych świętych oraz historię Polski i świata. Mam mnóstwo materiałów i myślę, że to będzie bardzo owocny czas.
Jeśli chcecie to zapraszam do zapoznania się z naszymi wcześniejszymi kalendarzami w zeszłorocznym wpisie tutaj.
WIENIEC ADWENTOWY
Pierwszym zadaniem na czas adwentu jest wykonanie wieńca adwentowego. Wieniec ten plecie się z gałązek drzew iglastych i ozdabia czterema świecami, symbolizującymi cztery niedziele Adwentu. Świece zapala się w kolejne niedziele Adwentu – najpierw jedną, potem dwie, później trzy i na koniec cztery.
My co roku wykonujemy własny wieniec, który za każdym razem jest inny. Oto przykłady z poprzednich lat:
W tym roku wykonaliśmy wieniec wykorzystując to, co znaleźliśmy w naszym ogrodzie. Bazę wianka zrobiłam z pędów winogrona, które idealnie się do tego nadają, gdyż są elastyczne i miękkie i łatwo można je formować. Następnie dodaliśmy gałązki świerka, owoce dzikiej róży, gwiazdki z masy solnej oraz szyszki, które przykleiłam klejem na gorąco.
I tak oto prezentuje się na stole: