W dzieciństwie wierzyłam w magię i marzyłam żeby móc czarować. Moje marzenie spełniło się choć trochę dzięki mojej obecnej pracy, bo mam i magię i czaruję. Zapytacie czym się zajmuję – prowadzę zajęcia plastyczne w szkole podstawowej. I jest to najlepsza praca pod słońcem. Uwielbiam patrzeć jak moje dzieciaki po skończonych zajęciach chwalą się swoimi dziełami nauczycielom i rodzicom. Dlatego dziś pokażę Wam kilka czarów z czerwcowych zajęć powodujących pojawienie się magii. Dzieci mogą je wykonać samodzielnie albo z naszą niewielką pomocą z materiałów łatwo dostępnych. Bazą wszystkich propozycji jest papier najlepiej techniczny i podstawowe narzędzia takie jak nożyczki, kredki, pisaki itd.
Oto czerwcowe czary:
Czar nr 1: PAPIEROWE KULE