Jestem miasto KRAKÓW

Ta Tekturowa książka z grubymi stronami, jak dla malucha podbiła najpierw moje serce już na internecie, a w księgarni Muzeum Narodowego w Krakowie podbiła też serce mojego Jaśka. Przybiegł do mnie z wypiekami na twarzy, że muszę mu ją kupić. I gdy tylko stała się jego ciągle do niej sięga.

Oglądał ją całą drogę powrotną do domu, a teraz bardzo często widzę jak leży i ją studiuje. Bo to jest książka do studiowania, przeglądania, obserwowania, wyszukiwania i zadawania pytań. A składa się głownie z obrazków z niewielką ilością tekstu, ale jakie są to obrazki. Przepiękne ilustracje zrobił tajemniczy XULUM, ale od czego dziś są Google, znaleźliśmy stronę Marcina Surmy, który kryje się pod tym pseudonimem. XULUM stworzył 8 niesamowitych rozkładówek, które chce się oglądać i oglądać, przewracać kartki i porównywać je między sobą. Pełno tu szczegółów i szczególików. Każda rozkładówka ma swój niepowtarzalny charakter i oddaje ducha czasu, o którym opowiada.

„Jestem miasto KRAKÓW” to historia Krakowa opowiedziana w 8 mapach rozkładówkach od pradawnych Wiślan do wczorajszego wieczora. Każda mapa obejmuje samo centrum Krakowa, Wisłę i jego najbliższe okolice pokazując, jak zmieniały się na przestrzeni wieków. Podróżujemy w czasie i przestrzeni od pradawnych czasów Wiślan przez Średniowiecze, wiek XIX, Międzywojnie, okupację hitlerowską, aż przez PRL do teraźniejszości. Upływ czasu pokazany jest także przez pory roku i przyrodę charakterystyczną dla każdej z nich, które Xulum zaznaczył odpowiednimi kolorami. Jednym rzutem oka na stronę i już wiemy czy to lato czy zima.

Spotykamy tu osoby ważne zarówno dla historii Krakowa, jak i Polski takie jak: król Kazimierz Wielki, św. Stanisław ze Szczepanowa, św. Kingę, Pana Twardowskiego, Stańczyka, Jana Matejkę, Feliksa Jasieńskiego, Tadeusza Kantora, papieża św Jana Pawła II  czy Stevena Spilberga oraz wiele innych. Możemy prześledzić historię mody i motoryzacji, a także jak rozwijał się przemysł.

Możemy zobaczyć jak miasto się rozrastało i zmieniało, jak sąsiednie wsie stawały się jego częścią. Odnajdujemy budynki, które znamy, a istnieją już od wielu wieków, a także takie, których już nie ma. Oglądanie kart jest niezwykle wciągające przez szukanie i odnajdywanie szczegółów, porównywanie z innymi rozkładówkami. Każdy element, wydarzenie czy osoba prowokują pytania na temat dziejów naszego miasta. Jasiek miał niesamowitą radochę odnajdując znane budynki czy miejsca. W momencie, gdy zlokalizował Muzeum Narodowe przybiegł do mnie z euforią, bo tam kupiliśmy tą książkę.

Jasiek przegląda, czyta i zadaje mnóstwo pytań. Jeśli znam odpowiedź to mu mówię, a jeśli nie to szukamy i tak razem poszerzamy naszą wiedzę o Krakowie, jego dziejach, architekturze, urbanistyce i przede wszystkim ludziach, którzy to wszystko stworzyli. Nad każdą „mapą” można siedzieć godzinami.

Książka jest genialna dla mieszkańców Krakowa, ale także dla dzieci, które nigdy tu nie były, bo gdy przyjadą kiedyś do Grodu Kraka to będą chciały zobaczyć miejsca znane z tej pięknej księgi. Została wydana z pietyzmem i w dobrej jakości, w dużym formacie, który bardzo dobrze się ogląda. I jestem pewna, że będzie nam długo służyć.

Post powstał w ramach projektu „Przygody z książką”.

Zapraszam do poczytania o książkach wartych polecenia u pozostałych uczestniczek projektu tu:

przygody-z-ksiazka-logo21

4 myśli w temacie “Jestem miasto KRAKÓW

  1. Pingback: Przygody z książką 3 / Blogi w projekcie | Dzika Jabłoń

Dodaj komentarz